środa, 10 września 2014

Pierwszy trening

Wczoraj Wojtek zaliczył pierwszy w życiu trening karate. Zajęcia są dla dzieci w tym wieku bardziej zabawą i gimnastyką niż prawdziwym sportem, nie wiedziałam czy mu się spodoba czy nie. Nie mam parcia na zajęcia dodatkowe od poniedziałku do piątku, ale chciałam, żeby już gdzieś ćwiczył z dziećmi. Wahałam się między piłką nożną a karate. Wybraliśmy to drugie. I wybór okazał się trafny, bo moje dziecko wczoraj było zadowolone na maksa po zajęciach. Wyleciał z sali i powiedział mi, że on już nie będzie chodził do przedszkola tylko tutaj :) Super! zobaczymy na zajęć starczy mu chęci i zapału.

2 komentarze:

  1. Trzymam kciuki. Moja Hania ostatnio przez przypadek trafiła na pokaz aikido. Poćwiczyła nawet troszkę i od tego czasu non stop o tym mówi. Otwierają u nas takie zajęcia ale ja mam wątpliwości czy 3 latek nie jest za mały, chociaż od 3 roku życia są grupy.Mąż zachwycony. 24 mamy spotkanie otwarte. Posłuchamy, zobaczymy...

    OdpowiedzUsuń
  2. I jak po spotkaniu spodobało się Hani?

    OdpowiedzUsuń