Smutno mi było wczoraj jak pewnie wielu z Was. Śmierć młodej dziewczyny, praktycznie w moim wieku, pozostawiającej swoje dzieci, bez mamy...żal i smutek.
Nie wyobrażam sobie tego bólu gdyby mnie to spotkało, gdybym zachorowała i wiedziała, że odejdę, jak przygotować dziecko, przypomina mi się od razu Chustka, tak wielu odchodzi za wcześnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz